Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haligami Ekspert
Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 1218
|
Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 8:56 pm Temat postu: |
|
|
Krzyżaków nie trawiłam, a Chłopów 4 tomy przeczytałam w 3 dni. Aczkolwiek żadko lektury mi się podobały. |
|
Powrót do góry |
|
|
fantazja Wszechwiedzący?
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 910
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 2:35 pm Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o Coelho to owszem miałam pewien okres w którym przeczytałam wiele jego książek - nadal uważam że jest dość spektakularnym autorem jednak kobieta zmienną jest i aktualnie bardziej pociąga mnie coś w kierunku kryminału i sensacji
a lektury hmm.... zawsze zaczynam, żadko kończę. _________________ 'I don't believe in God(...) I mean if He existed, He wouldn't be cruel enough to make me beautiful.' J. Deaver
Galeria moich prac |
|
Powrót do góry |
|
|
Suarez Nowicjusz
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 17
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 3:47 pm Temat postu: |
|
|
Przybyłem na forum w celu pogłębiania wiedzy o Origami a pierwszego posta zostawiam w temacie o książkach. Ale tego akurat sie po sobie spodziewałem
Jeśli chodzi o gust to to mógłbym powtórzyć wiele pozycji wymienionych przez Zdzicha (ale "Klubem Pickwika" byłem mocno zaskoczony. Szkoda że tak niewiele osób kojarzy tą pozycję. Według mnie, lektura obowiązkowa dla fanów angielskiego humoru)
A z ostatnio przeczytanych bardzo polecam "Chłopca w pasiastej piżamie". Jeśli ktoś nie czytał to powiem jedynie że w książce mieszają się motywy dziecięcej niewinności oraz jeden z największych objawów zezwierzęcenia człowieka (intrygująco brzmi ). Książkę czyta się w 1-2 wieczory a w głowie pozostaje, myślę, że na długie lata.
P.S. Przepraszam za interpunkcję ale ale chyba mam jakieś skrzywienie i nie radzę sobie od dłuższego czasu z nią |
|
Powrót do góry |
|
|
patryk66k Kręciołki
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 281
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 6:46 pm Temat postu: |
|
|
Nie polecam "Przypadków Robinsona (C)Kruzoe" Daniela Defoe.
Bo akcja się toczy w jednym miejscu i o tym samym
I nudne...
I chomik _________________ ... |
|
Powrót do góry |
|
|
skrzypek Pegaz
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 248
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 6:50 pm Temat postu: |
|
|
ja do moich znienawidzonych lektur zaliczam - ,,Dzieci z Bulerbyn"
natomiast moje ulubione to : ,,Krzyżacy" ; Ten obcy''i ,,Zemsta" |
|
Powrót do góry |
|
|
patryk66k Kręciołki
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 281
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 6:51 pm Temat postu: |
|
|
Dzieci z Bulerbyn były fajne.
Czytało się o rakach, poczcie...
Ciekawe... <lubię> _________________ ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lex Wszechwiedzący?
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 516
|
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 3:52 pm Temat postu: |
|
|
Paulo Coelho jest czasem krytykowany jakoby pisał o samych oczywistościach, nic odkrywczego... może nawet tak jest, ale... ludzie lubię jak się im o takich ważnych rzeczach przypomina Czytałem dwie jego książki - były w porządku
Suarez napisał: | A z ostatnio przeczytanych bardzo polecam "Chłopca w pasiastej piżamie". Jeśli ktoś nie czytał to powiem jedynie że w książce mieszają się motywy dziecięcej niewinności oraz jeden z największych objawów zezwierzęcenia człowieka (intrygująco brzmi ). |
Owszem, bardzo intrygująco, chyba lubię takie (po przeczytaniu opisu - na pewno lubię ), postaram się przeczytać.
skrzypek napisał: | ja do moich znienawidzonych lektur zaliczam - ,,Dzieci z Bulerbyn" |
Nam pani na lekcji czytała a i tak parę lat później przeczytałem jeszcze raz sam, to była jeszcze fajna lektura, nie to co późniejsze _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suarez Nowicjusz
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 5:48 pm Temat postu: |
|
|
Szczerze polecam "Chłopca...". Człowiek jest w dość mocnym szoku gdy uświadamia sobie czym tak naprawdę jest "Poświecie" i kto to jest "Furia".
"Dzieci z Bulerbyn" dość miło wspominam. Wszystko tam było takie bajkowe i nieskomplikowane
Coelho... ehh. Nam to chyba jest nie po drodze. Nigdy jakoś nie mogłem się do niego zabrać :] |
|
Powrót do góry |
|
|
fantazja Wszechwiedzący?
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 910
|
Wysłany: Nie Kwi 05, 2009 7:04 pm Temat postu: |
|
|
samo słowo lektura odstrasza i zniechęca. bo kto by przeczytał trylogie tolkiena gdyby to byla lektura? bardzo trudny jezyk, można się pogubić w akcji i i w ogóle tyle fantastyki na raz trudno strawić a przeczytałam do końca łącznie z hobbitem a teraz nic z tego nie pamietam tylko tyle ze jak skonczylam to mi sie podobało . i raczej bym nie przeczytała gdyby wisiało nad nimi fatum lektury! _________________ 'I don't believe in God(...) I mean if He existed, He wouldn't be cruel enough to make me beautiful.' J. Deaver
Galeria moich prac |
|
Powrót do góry |
|
|
wolbashi Szefowa
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1328
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 8:44 am Temat postu: |
|
|
Akurat Tolkiena nie potrafię przetrawić, łacznie z Sapkowskim. Co z tego, że jest to wypasiona książka, kiedy ja do niej się nie potrafię przekonać. Lubię fantasykę, jednakże w łagodniejszym wydaniu (tak myślę) W każdym razie już wielokrotnie zabierałam sie za pierwszą część Tolkienowskiej trylogii i nie udało mi się przebrnąć przez pierwszą stronę _________________ >>REGULAMIN<<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suarez Nowicjusz
Dołączył: 31 Mar 2009 Posty: 17
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 2:16 pm Temat postu: |
|
|
Tolkien jak dla mnie jest fantastyczny. Przez całą trylogię popłynąłem błyskawicznie. Czytało się równie lekko co Harrego P, ale fabułą bije go na głowę.
Sapkowski natomiast ma bardzo specyficzny klimat. Nie każdy go czuje. Ja pierwszy tom Sagi o Wiedźminie bardzo długo męczyłem, ale kolejne poszły w niecałe dwa tygodnie. Trzeba po prostu dobrze się czuć w jego świecie (co łatwe, z pewnością, nie jest). |
|
Powrót do góry |
|
|
Haligami Ekspert
Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 1218
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Dla mnie książka jest fajna, gdy da się ją przeczytać w 2-3 dni bez względu na liczbę stron |
|
Powrót do góry |
|
|
fantazja Wszechwiedzący?
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 910
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 4:21 pm Temat postu: |
|
|
wolbashi napisał: | W każdym razie już wielokrotnie zabierałam sie za pierwszą część Tolkienowskiej trylogii i nie udało mi się przebrnąć przez pierwszą stronę | raz zaczełam pierwszą czesć trylogi... juz nawet tytułów nie pamietam i tez przeczytałam stronę i zasnęłam ale ktos mi podpowiedział że łatwiej jest jak sie zaczyna od hobbita to zaczęłam
a w sobotę wzięłam jakąś książkę tak od niechcenia i zaczełam czytać i jestem pod wielkim wrażeniem! :
Jerzy Pilch - Pod Mocnym Aniołem
świat widziany oczyma alkoholika naprawdę świetne,
język bardzo przypadł mi do gustu
czemu zawsze dobre książki czytam przez przypadek?
Dodane po 1 minutach:
Haligami napisał: | Dla mnie książka jest fajna, gdy da się ją przeczytać w 2-3 dni bez względu na liczbę stron | o tak! nie potrafię długo czytać książki, zawsze znajomi się dziwią jak to jest ze ja mam czas. a prawda jest taka że jak się chce to się potrafi
Dodane po 3 minutach:
Suarez napisał: | Tolkien jak dla mnie jest fantastyczny. | hehe dwuznacznie zabrzmiało
gdy pierwszy raz przeczytałam to zdanie zrozumiałam bardziej że mówisz o gatunku niż Twoich odczuciach co do książki _________________ 'I don't believe in God(...) I mean if He existed, He wouldn't be cruel enough to make me beautiful.' J. Deaver
Galeria moich prac |
|
Powrót do góry |
|
|
patryk66k Kręciołki
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 281
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 5:24 pm Temat postu: |
|
|
Szalony świat Rudolfa" i "Świńskim truchtem" Joanny Fabickiej
Baardzo ciekawe, już czytam trzeci czy czwarty raz
Chłopak ma zakręconą rodzinę jak słoik na zimę
Trzecia część o dziwnym tytule _________________ ... |
|
Powrót do góry |
|
|
happy Kręciołki
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 299
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 6:18 pm Temat postu: |
|
|
Hmmm... Ja miałam jedną ukochaną książke i jak dla mnie mogę ją czytać raz na miesiąć albo częściej - "Ania z Zielonego wzgórza" i kolejne książki z serii Czytałam już 5 razy i wcale mi się nie nudzi. Ale o tym już chyba mówiłam. Takie młodzieżowe książki dla dziewczn zzwyczaj są głupawe, ale znalzłam jedną autoke która pisze w miare realistyczn książki - Jaqueline Wilson - chyba 5 książek tej autorki już czytałam. Tolkiena, tzn jeg książek nienawidzę. Po prostu nie:P _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lex Wszechwiedzący?
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 516
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 9:15 pm Temat postu: |
|
|
Hehe, ja też czytałem "Anię z Zielonego Wzgórza" :hyhy: (oczywiście długo długo po tym jak byłą lekturą - wtedy nie czytałem ), przeczytałem chyba połowę serii... może kiedyś dokończę
A fantastyki nie lubię, mówcie co chcecie, ale po prostu to nie moje klimaty Choć niby horror (mój ulubiony gatunek) jest trochę pokrewny, ale jednak... do mnie znacznie bardziej przemawiają książki jeśli dzieją się w realnym świecie i choć teoretycznie historie takie mogłyby się zdażyć _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
fantazja Wszechwiedzący?
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 910
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 2:07 pm Temat postu: |
|
|
ha! przeczytałam całą serię Ani w podstawówce _________________ 'I don't believe in God(...) I mean if He existed, He wouldn't be cruel enough to make me beautiful.' J. Deaver
Galeria moich prac |
|
Powrót do góry |
|
|
Haligami Ekspert
Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 1218
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 5:24 pm Temat postu: |
|
|
A ja nie, bo mnie to wogóle nie pociągało. W podstawówce to ja czytywałam Lema |
|
Powrót do góry |
|
|
patryk66k Kręciołki
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 281
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Ha!!
Podobały mi się BAJKI ROBOTÓW
Świetne były. Pamiętam Elektrinę i jej kluczyk _________________ ... |
|
Powrót do góry |
|
|
skrzypek Pegaz
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 248
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 5:28 pm Temat postu: |
|
|
ja nie cierpiałem w podstawówce lektur typu " Ania z Zielonego Wzgórza" i "Tajemniczy ogród" :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|